Cztery kawałki i jeden wielki szum. EP‑ka LOBODY rozwala system

LOBODA wraca z nową muzyką i nie bierze jeńców. Najpopularniejsza ukraińska piosenkarka właśnie wypuściła EP‑kę zatytułowaną „18”, składającą się z czterech krótkich, mocnych utworów, które z miejsca zaczęły robić szum w mediach i wśród fanów. Krytycy już okrzyknęli ten projekt jednym z najgłośniejszych popowych wydarzeń tego lata — a to dopiero początek. Co warto o niej wiedzieć i jaki przekaz niesie? Zajrzyjmy do środka.

EP‑ka „18” – mała forma, wielki hałas

EP‑ka „18” ukazała się 27 czerwca 2025 roku i trwa około 10 minut, zawierając cztery utwory:

1. Polo – energiczny numer otwierający cały zestaw
2. Лишаюсь (Lishayus’) – intymna propozycja utrzymania się przy kogoś lub czegoś
3. Sonata – bardziej nastrojowy, refleksyjny kawałek
4. Нафарбовані (Nafarbowani) – chwytliwy pop z mocnym refrenem

Choć to tylko cztery kompozycje, każda z nich ma swoją moc, co potwierdza odbiór fanów. Już teraz numer Polo jest szeroko komentowany jako potencjalny hit lata .

Osobiste teksty i nowe brzmienie

W utworach EP‑ki czuć artystyczną dojrzałość i poczucie tożsamości. LOBODA nie boi się eksperymentu — łączy chwytliwy pop z elektroniką i bardziej sentymentalnymi fragmentami. Już sama tytułowa Sonata wyróżnia się liryczną, niemal klasyczną formą, a „Лишаюсь” brzmi jak osobista deklaracja przywiązania i emocjonalnego zaangażowania.

Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie, a też do naszego kanału Telegram. Bądź na bieżąco z najnowszymi i najciekawszymi newsami ze świata show-biznesu, mody, urody i kultury.

Popowy hit Нафарбовані jest przykładem nowoczesnego, zmysłowego brzmienia artystki — jest chwytliwy, ale nie powierzchowny. Każdy kawałek brzmi świeżo i wyjątkowo, co sprawia, że EP‑ka zapada w pamięć.

Źródło: Facebook/LOBODA

Premiera z przesłaniem: nie bój się mówić o sobie

Choć EP‑ka trwa zaledwie 10 minut, to słowo „krótkie” nie oznacza powierzchowne. LOBODA w materiałach promocyjnych i wywiadach podkreśla, że „18” miała być ekspresją prawdy i odwagi. Tytuł nawiązuje nie tylko do liczby piosenek, ale być może też symbolicznego przełomu w jej twórczości — choć artystka nie rozwodziła się przesadnie nad tym, zostawiając przestrzeń dla interpretacji.

Projekt niesie przesłanie twórczej niezależności. LOBODA wyraziła chęć mówiąc jasno: że każdy powinien mówić o sobie autentycznie i bez kompromisów — co w jej przypadku brzmi wyjątkowo.

Czy LOBODA szykuje coś więcej?

Chociaż EP‑ka była zaplanowana jako krótki format, jej odbiór jest tak silny, że fani zaczęli spekulować o większym projekcie. Nowe brzmienie, emocjonalna warstwa i mocny odbiór medialny sugerują, że „18” może być zapowiedzią pełnowymiarowego albumu.

Do tej pory LOBODA oficjalnie nie potwierdziła kolejnych planów, ale internautom nie brakuje spekulacji o trasie koncertowej, nowych singlach i ewentualnych kolaboracjach. Jedno jest pewne: artystka znów pokazuje, że zwroty akcji to jej specjalność.

Źródło: Facebook/LOBODA

LOBODA rusza z trasą – trzy koncerty w Polsce już w listopadzie

Fani LOBODY w Polsce mają powody do radości – artystka ogłosiła aż trzy koncerty w naszym kraju, które odbędą się w ramach jubileuszowej trasy. Już w listopadzie 2025 roku piosenkarka wystąpi we Wrocławiu (20 listopada, Hala Orbita), Warszawie (24 listopada, COS Torwar) oraz Krakowie (25 listopada, Klub Studio). Każdy z koncertów będzie miał własną oprawę, ale łączyć je będzie przekrój największych hitów artystki, jak i nowe utwory z EP-ki „18”.

Szczególnie spektakularnie zapowiada się występ w Warszawie – będzie to duże widowisko z udziałem ukraińskiego zespołu i grupy tanecznej, oparte na scenicznej koncepcji znanej z show „SUPER STAR”. Z kolei w Krakowie LOBODA postawi na bardziej intymną atmosferę w klubowym klimacie. Bilety na koncerty są już dostępne w sprzedaży i – jak można się spodziewać – rozchodzą się bardzo szybko.