Dlaczego kasza jaglana na śniadanie to hit tego lata?

Kasza jaglana jeszcze niedawno była traktowana po macoszemu – ot, produkt z półki „zdrowa żywność”, który rzadko lądował w koszyku zakupowym. Ale wszystko się zmieniło. TikTok, Instagram i blogerki kulinarne od kilku miesięcy jednogłośnie promują jaglankę jako śniadaniowy hit sezonu. I nie bez powodu – to lekki, odżywczy i bezglutenowy wybór, który może realnie poprawić cerę, a nawet… pomóc zrzucić kilka centymetrów w talii. Co sprawia, że jaglanka właśnie teraz wraca do łask?

Co sprawia, że kasza jaglana jest taka wyjątkowa?

Kasza jaglana, czyli łuskane ziarna prosa, nie zawiera glutenu i świetnie sprawdza się jako baza śniadaniowa. Jest lekkostrawna, ma niski indeks glikemiczny i sporo wartości odżywczych – m.in. żelazo, magnez, witaminy z grupy B i antyoksydanty.

Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie, a też do naszego kanału Telegram. Bądź na bieżąco z najnowszymi i najciekawszymi newsami ze świata show-biznesu, mody, urody i kultury.

To właśnie te składniki sprawiają, że po porannej jaglance czujemy się lekko, ale też syto. Nie obciąża żołądka, daje energię na start dnia i nie wywołuje gwałtownych skoków cukru we krwi. W przeciwieństwie do klasycznych bułek czy płatków śniadaniowych, naprawdę odżywia organizm.

Źródło: Vista Create

Jaglanka a cera – hit TikToka czy realny efekt?

W sieci coraz więcej osób pokazuje „przed i po” swojej cery po kilku tygodniach jedzenia kaszy jaglanej na śniadanie. Okazuje się, że to nie tylko marketing. Kasza jaglana ma właściwości antyzapalne i działa lekko zasadowo, co pomaga w detoksykacji organizmu.

Regularne spożywanie jaglanki może wspierać pracę wątroby, a to ona często odpowiada za to, jak wygląda nasza skóra. W połączeniu z odpowiednim nawodnieniem i ograniczeniem przetworzonego jedzenia, jaglanka może realnie poprawić stan cery, zredukować wypryski i wygładzić skórę. Dla wielu – to naturalny sposób na glow-up bez drogich kosmetyków.

Kasza jaglana a sylwetka – czy naprawdę pomaga schudnąć?

Niektórzy mówią, że po kilku tygodniach z jaglanką w talii robi się „luźniej”. Faktem jest, że kasza jaglana zawiera sporo błonnika, który daje uczucie sytości i zmniejsza apetyt na słodkie przekąski. To śniadanie, po którym nie sięga się po drożdżówkę w pracy.

Dodatkowo poprawia trawienie i wspiera metabolizm – wszystko to bez uczucia ciężkości. Dzięki niskiej kaloryczności można ją jeść codziennie, zmieniając dodatki. Odpowiednio zbilansowana, naprawdę może pomóc w utracie wagi i kontroli apetytu.

Jak przygotować idealną jaglankę?

Przepis na podstawową jaglankę jest banalny: kaszę przepłucz gorącą wodą, ugotuj w proporcji 1:2 (kasza: woda lub mleko roślinne) i gotuj do miękkości. Potem dodaj to, na co masz ochotę – od banana i orzechów, przez jagody, cynamon, aż po masło orzechowe i gorzką czekoladę.

Jaglankę można też przygotować na wytrawnie – z warzywami, ziołami, nawet jako alternatywę dla jajecznicy. Wersji jest mnóstwo, a każda daje tę samą bazę: zdrowie, sytość i lekkość.