Emerytury zakonnic w Polsce: te kwoty mogą zdziwić

Temat emerytur sióstr zakonnych w Polsce rzadko pojawia się w debacie publicznej. Gdy jednak spojrzymy na konkretne liczby, mogą one wywołać niemałe zdziwienie. Choć zakonnice poświęcają całe życie pracy i służbie innym, często kończą je z bardzo skromnym świadczeniem. Skąd biorą się tak niskie kwoty i dlaczego sytuacja sióstr różni się od tej, którą znają księża? Odpowiedzi mogą zaskoczyć nawet najbardziej obeznanych z tematem.
Ile wynosi emerytura przeciętnej zakonnicy?
Z danych ZUS wynika, że średnia emerytura wypłacana siostrom zakonnym w Polsce to jedynie 1700 zł brutto. Dla wielu z nich rzeczywista kwota „na rękę” to ok. 1400 zł miesięcznie, a bywają przypadki, gdzie świadczenia wynoszą zaledwie 1000 zł. Co więcej, nie wszystkie siostry mają w ogóle prawo do jakiejkolwiek emerytury – zwłaszcza te, które przez lata pracowały, ale nie były formalnie zatrudnione.
Te kwoty mogą szokować, biorąc pod uwagę, że wiele zakonnic przez dekady pracowało w szpitalach, szkołach czy ośrodkach opieki. Problem w tym, że często działały jako wolontariuszki lub w ramach zgromadzeń zakonnych, które nie odprowadzały za nie składek emerytalnych.
Skąd biorą się tak niskie świadczenia?
Główna przyczyna niskich emerytur zakonnic to brak pełnego zatrudnienia na umowie o pracę i niewystarczająca liczba odprowadzanych składek. Wiele zgromadzeń zakonnych, zwłaszcza w PRL-u, nie miało możliwości zatrudniania sióstr na warunkach pracowniczych. Nawet po zmianie ustroju nie wszystkie siostry formalnie podejmowały pracę „na etat”.
Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie, a też do naszego kanału Telegram. Bądź na bieżąco z najnowszymi i najciekawszymi newsami ze świata show-biznesu, mody, urody i kultury.
Dodatkowo, emerytury obliczane są w systemie kapitałowym – im mniej odłożonych składek, tym niższe świadczenie. Zakonnice, które przez całe życie poświęciły się pracy charytatywnej czy duszpasterskiej, nie miały często realnej szansy na zabezpieczenie przyszłości finansowej.
Zakonnice vs księża – różnice w systemie
Warto zaznaczyć, że sytuacja księży w Polsce wygląda inaczej. Są objęci osobnym systemem ubezpieczeń w ramach tzw. Funduszu Kościelnego. Państwo współfinansuje ich składki emerytalne, a same parafie często opłacają brakujące lata. Dzięki temu księża zazwyczaj otrzymują emerytury wyższe od sióstr zakonnych.
Z kolei zgromadzenia zakonne muszą same zadbać o składki dla swoich członkiń. Te, które nie mają odpowiednich funduszy lub formalnych zatrudnień, często nie są w stanie tego zrobić. To sprawia, że sytuacja emerytalna zakonnic bywa znacznie trudniejsza i mniej stabilna niż ich męskich odpowiedników w Kościele.
Co dzieje się, gdy zakonnica nie ma emerytury?
Gdy siostra zakonna nie nabyła prawa do emerytury, często pozostaje na utrzymaniu swojego zgromadzenia. W praktyce oznacza to wspólne zamieszkiwanie z innymi siostrami i życie z funduszy zakonnych. W niektórych przypadkach zgromadzenie może starać się o świadczenia socjalne – choć są one zazwyczaj bardzo niskie.
Nie brakuje też sióstr, które – mimo podeszłego wieku – nadal aktywnie pracują, by mieć środki do życia. Pomagają w domach dziecka, prowadzą świetlice, a nawet opiekują się starszymi współsiostrami. To dowód ogromnego poświęcenia, ale i realna potrzeba, wynikająca z braku zabezpieczenia finansowego.