Kawa z masłem – dziwne połączenie czy geniusz odchudzania?

Kawa z masłem? Brzmi dziwnie, a nawet trochę nieapetycznie – ale właśnie ten duet zdobywa serca fanów zdrowego stylu życia na całym świecie. Choć brzmi jak kulinarna pomyłka, to coraz więcej osób zaczyna dzień od tzw. kawy kuloodpornej, twierdząc, że daje energię, hamuje apetyt i pomaga w redukcji wagi. Skąd ten fenomen i czy naprawdę działa, czy to tylko kolejna dieta cud, która przeminie szybciej niż przyszła? Zajrzyjmy do kubka i sprawdźmy.

Skąd wzięła się kawa z masłem?

Choć w Europie brzmi to jak ekscentryczny trend z Instagrama, pomysł na dodawanie tłuszczu do gorącego napoju nie jest nowy. Inspiracją dla twórcy tzw. bulletproof coffee była herbata z masłem jaków, którą Dave Asprey – amerykański przedsiębiorca – spróbował podczas wyprawy w Himalaje. Zafascynowany tym, jak bardzo taki napój poprawił jego samopoczucie, zaczął eksperymentować z własnymi wersjami.

Tak narodziła się „kuloodporna kawa”, która w krótkim czasie podbiła środowiska keto i biohakerskie. Dziś przepis ma wiele odmian, ale idea pozostała ta sama: połączyć kofeinę z tłuszczami, by osiągnąć maksymalny zastrzyk energii bez wahań poziomu cukru.

Co dokładnie zawiera kawa kuloodporna?

Podstawowy przepis na bulletproof coffee zawiera trzy składniki: świeżo zaparzoną kawę, niesolone masło klarowane (ghee) oraz olej MCT – czyli średniołańcuchowe trójglicerydy, najczęściej pozyskiwane z oleju kokosowego. Wszystko to miksuje się na gładką, lekko kremową konsystencję.

Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie, a też do naszego kanału Telegram. Bądź na bieżąco z najnowszymi i najciekawszymi newsami ze świata show-biznesu, mody, urody i kultury.

Dlaczego właśnie te składniki? Masło klarowane jest bogate w witaminy rozpuszczalne w tłuszczach i wspiera trawienie. Olej MCT natomiast bardzo szybko się wchłania i może być natychmiastowym źródłem energii – szczególnie cenionym przez osoby na diecie ketogenicznej.

Źródło: Vista Create

Dlaczego kawa z masłem pomaga schudnąć?

Wbrew pozorom, kawa z tłuszczem nie musi oznaczać bomby kalorycznej. Jej działanie polega na czymś innym: tłuszcze dostarczają energii i przedłużają uczucie sytości, co ogranicza potrzebę podjadania. Dodatkowo, brak węglowodanów w takim śniadaniu nie powoduje nagłych skoków poziomu glukozy, co stabilizuje apetyt.

Dla osób będących na diecie ketogenicznej kawa z masłem bywa też pomocna w utrzymaniu stanu ketozy – procesu, w którym organizm spala tłuszcz jako główne źródło paliwa. Dzięki temu, nawet bez tradycyjnego śniadania, można funkcjonować przez wiele godzin bez uczucia głodu.

Kto powinien uważać z tym trendem?

Choć kawa kuloodporna ma swoich fanów, nie jest dla każdego. Osoby z problemami z wątrobą, trawieniem tłuszczów czy wysokim cholesterolem powinny skonsultować się z lekarzem przed jej regularnym piciem. Nie jest to też napój dla tych, którzy nie mogą funkcjonować bez śniadania bogatego w błonnik i białko.

Warto również pamiętać, że kawa z masłem to nie magiczny eliksir – jeśli cały dzień odżywiamy się niezdrowo, to jedna „fit kawa” nie zrobi różnicy. Klucz tkwi w całościowym podejściu do diety i stylu życia.