Zimny maj w Polsce zaskakuje: anomalia temperatury sięgnie -12°C

Maj miał być początkiem ciepłych dni, jednak prognozy pogodowe znów zaskakują. Nad Polskę nadciąga fala arktycznego powietrza, która może sprowadzić temperatury o kilkanaście stopni poniżej normy. Synoptycy ostrzegają przed przymrozkami i gwałtownym spadkiem temperatury. Co dokładnie czeka nas w najbliższych dniach?

Arktyczne powietrze zmierza do Polski

W najbliższych dniach nad Polskę napłynie zimne powietrze prosto z Arktyki. Według prognoz synoptyków, temperatura może spaść nawet o 12 stopni poniżej normy. Oznacza to, że w niektórych regionach kraju możemy spodziewać się przymrozków. Meteorolodzy wskazują, że najbardziej narażone na nagłe ochłodzenie będą wschodnie i północno-wschodnie obszary Polski.

Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie, a też do naszego kanału Telegram. Bądź na bieżąco z najnowszymi i najciekawszymi newsami ze świata show-biznesu, mody, urody i kultury.

To jednak nie koniec złych wiadomości. W wielu miejscach wystąpią również silniejsze wiatry, które spotęgują odczucie chłodu. W ciągu dnia temperatura może oscylować wokół kilku stopni Celsjusza, a w nocy spadnie poniżej zera.

Anomalia temperatury – co to oznacza?

Zjawisko, które obecnie obserwujemy, to typowa anomalia temperatury, czyli odchylenie od średniej wartości klimatycznej. W przypadku Polski, różnica może wynosić nawet -12°C. Takie spadki temperatury nie są częste o tej porze roku, zwłaszcza po cieplejszych dniach, które miały miejsce jeszcze kilka dni temu.

Synoptycy przypominają, że maj to miesiąc, w którym możliwe są zarówno bardzo ciepłe, jak i wyjątkowo chłodne dni. Takie nagłe ochłodzenie może negatywnie wpłynąć na rośliny i uprawy, które po ciepłym kwietniu zdążyły już rozpocząć wegetację.

Kiedy nadejdzie ocieplenie?

Mimo chłodnej prognozy, meteorolodzy uspokajają – taki spadek temperatury ma być przejściowy. Ocieplenie powinno nadejść w ciągu kilku dni, choć w niektórych regionach nocne przymrozki mogą utrzymywać się dłużej. Szczególnie zagrożone są rejony górskie oraz północno-wschodnia część kraju.

Warto więc zabezpieczyć rośliny przed przymrozkami i przygotować się na kilka chłodniejszych dni. Pamiętajmy, że pogoda w maju potrafi być wyjątkowo kapryśna – warto śledzić najnowsze prognozy i przygotować się na niespodziewane ochłodzenie.

Majowa aura zaskakuje po raz kolejny. Z jednej strony cieszymy się z cieplejszych dni, z drugiej – nagłe ochłodzenia przypominają nam, że pogoda w Polsce bywa wyjątkowo nieprzewidywalna. Warto być gotowym na każde możliwe scenariusze – od słonecznych popołudni po nocne przymrozki.